Serdecznie witam na moim blogu internetowym.
Po przeczytaniu tych kilku zdań zrozumiecie Państwo, że w sieci jest to jedyny taki blog.
Moim celem jest zorganizowanie
PIERWSZEGO NORMALNEGO PAŃSTWA
Pod pojęciem normalne państwo rozumiem państwo przyjazne, a w ostateczności neutralne dla swoich obywateli, ale na pewno nie wrogie. Aby to zrealizować wystarczy ograniczyć korupcję do poziomu 1% i ograniczyć patologie. To teoretycznie bardzo proste, należy wprowadzić mechanizmy społeczeństwa obywatelskiego. Społeczeństwo obywatelskie pilnuje się samo. W jednym z demokratycznych krajów emeryci dorabiają sobie na donoszeniu policji o nieprawidłowo zaparkowanych samochodach, poprzez otrzymywania prowizji od mandatów. Musimy zmienić swoją mentalność, moralność, musimy zrozumieć, że piętnowanie nieprawidłowości jest obywatelskim obowiązkiem a równość wg prawa musi być zachowana dla wszystkich. Wiele tu będzie ze znanych doktryn, np. socjalistycznych z ta różnicą, że w tamtych, minionych czasach były one tylko na pokaz a nigdy nie były stosowane. W tamtych czasach normą było powiedzonko „teoria i praktyka to dwie sprzeczności”, musimy doprowadzić do tego by teoria i praktyka pokrywały się. W mrocznej przeszłości było „cicho i tajnie”, my będziemy propagowali, „głośno i jawnie”. W tamtych, minionych czasach była bardzo rozwinięta JAWNOŚĆ ŻYCIA OSOBISTEGO A NAWET PUBLICZNEGO, nowoprzyjmowany członek partii PZPR publicznie opowiadał swój życiorys, życiorys ze szczegółami i ludzie z sali zadawali pytania. Niestety nie dotyczyło to wszystkich, a im wyżej tym było mniej jawnie. JAWNOŚĆ ŻYCIA PUBLICZNEGO była tylko hasłem i to bardzo krótko. Podział na lewicę i prawicę jest absurdalny i ma się nijak do niczego w czasach demokracji. Rozpatrzmy np. podział na partie demokratyczną i republikańską: czy partia republikańska jest niedemokratyczna ?
Dlatego też musimy wypracować nową filozofię egzystencji społeczeństwa.
Proszę zaważyć, napisaliśmy ograniczenie korupcji a nie jak większość organizacji walka z korupcją. Aby Państwa nie zanudzać na temat walki z korupcją proponujemy zapoznać się z treścią zakładki „żerowanie na korupcji”. Na moim portalu nie będę opisywać żadnych afer, żadnych przekrętów nie będzie krwawych opisów ani mrożących krew w żyłach sensacji. Nie będzie to blog informacyjny, mamy zadanie podstawowe, ukształtowanie normalnego, demokratycznego państwa. Nie będę pokazywać zła, postaram się pokazać, jak zło w sposób demokratyczny wyeliminować. Na moim blogu udowodnię, że żadne ugrupowanie do tej pory
nie miało politycznej woli aby ludziom było dobrze.
Kiedyś ktoś słusznie zauważył, że możnaby rzec, że to nieprawda gdyż każde ugrupowanie ma dużą, polityczną wolę aby ludziom było dobrze, tyle, że mają na uwadze tylko swoich ludzi.
Podkreślenie to cytat z prywatnej wypowiedzi jednego z bardziej znanych ludzi z naszej politycznej sceny. A może Pan Panie Józefie poda swoje dane osobowe ? Być może sam wyjawi Pan swoje nazwisko. Zdajemy sobie sprawę, że to mocne oskarżenie pod adresem władzy obecnej i minionych, ale posiadamy wiedzę aby to udowodnić. Aby nie być gołosłownym pokażemy dwa przykłady: jeden, który pokazuje jak rząd pozwala okradać Skarb Państwa i drugi jak rząd pozwala okradać ludzi:
Przykład pierwszy: jak rząd pozwala okradać Skarb Państwa:
MAFIA PALIWOWA
Była i jest. Jest bo brak politycznej woli aby proceder zlikwidować. Poszczególne rządy walczą z mafia paliwową. Zamyka się jednych a rodzą się inni i proceder ma się dobrze, przyjdą następni i zamkną tych a będą inni. KASA ZOSTANIE, BO TAK NAPRAWDĘ LICZY SIĘ TYLKO KASA.
Aby zlikwidować proceder należy zlikwidować przyczynę a do tej pory poszczególne rządy zajmują się likwidacją tylko objawów. Przyczyną jest różna akcyza na olej opałowy i olej napędowy. Wystarczy zrównać obie akcyzy i przyczyna przestaje istnieć, mafia paliwowa przestaje mieć sens. Ktoś powie, że skoro wzrośnie akcyza na olej opałowy to wzrośnie cena za ogrzewanie przy ogrzewaniu olejowym. Nie zdrożeje, nic bardziej mylącego. Kupujący olej opałowy otrzymuje fakturę, idzie do swojego Urzędu Administracji publicznej i po potwierdzeniu, że posiada ogrzewanie na olej opałowy otrzymuje zwrot nadpłaconej akcyzy. Urząd wie, że zgłaszający się z fakturą posiada dom ogrzewany olejem opałowym, piec ma moc taką a taką i rocznie, grzejąc przez cały rok zużyć może tyle a tyle oleju opałowego. Zwrot różnicy akcyzy to godzina dla petenta, kilka razy w roku i kilka minut dla urzędnika. MILIARDY ZAOSZCZĘDZONE.
Można, tyle, że władzy woli politycznej brak.
Przykład drugi: jak rząd pozwala okradać ludzi:
Biura podróży: klient wybiera sobie wycieczkę i płaci zaliczkę, często bez umowy, na miesiąc przed wyjazdem dopłaca całość. Płaci przeważnie u ajenta u którego kupił wycieczkę. Od czasu do czasu ajent gromadzi pieniądze i znika zostawiając ludzi na przysłowiowym lodzie. Pani Ala w Sosnowcu ukradła klientom w ten sposób ponoć 2 miliony zł. A można tak: klient kupuje u pośrednika wycieczkę, otrzymuje umowę z klauzulą, że umowa jest ważna pod warunkiem dokonania wpłaty w terminie takim a takim, wpłaty na konto centrali, a centrala wysyła pośrednikowi prowizję i pośrednik nie ma pokusy ukraść. Tak robią niektóre biura z własnej woli. Z tego wiać, że można zrobić taką procedurę by ograniczyć złodziejstwo.
Można, tyle, że władzy woli politycznej brak.
Udowodnimy wszystkim, że tak naprawdę ludzi kochających dzieci jest bardzo mało i nie maja prawa głosu. Mam na myśli miłość rozsądną a nie tzw. małpią. Zakładka „List do Pani Minister przeciwny utylizacji niegrzecznych dzieci” Kiedyś mój przyjaciel opowiadał mi o swoim pobycie w Japonii, był tam na szkoleniu. Oto fragment: zaprowadzono nas do sali około 100 m², sala lekko prostokątna, w sali pośrodku stół szerokości ponad metr, biegnący dokoła, mający ze dwadzieścia metrów długości, na stole urządzenia tej samej grupy, które produkuje owa fabryka produkowane na całym świecie. Każde urządzenie w całości i rozebrane, przekroje wszystkich elementów, opisy i patenty. To sala konstruktorów, dwóch inżynierów, chodzi i myśli, co ulepszyć, co poprawić a co zmienić aby być najlepszym na świecie.
Dlatego też na moim bligu zaproponuję model państwa, będącego zbiorem istniejących na świecie i sprawdzonych rozwiązań.
Jako pierwszy ze znanych mi napiszę: co to jest rodzina i do czego powinna służyć.
Na moim blogu wspólnie stworzymy wirtualny rząd i pokażemy jak powinna wyglądać demokracja, jak powinno wyglądać społeczeństwo obywatelskie.
Wcale nie jestem taki mądry, liczę na Wasze opracowania. Liczę na wspólne zorganizowanie PIERWSZEGO NARMALNEGO PAŃSTWA. Zorganizowanie pierwszego normalnego państwa może nastąpić tylko na drodze pełnej demokracji, tak więc po kolei: pokażę Państwu przy pomocy Państwa jak powinno być zorganizowane państwo, jakie powinno mieć cele i jakimi metodami powinno starać się te cele osiągnąć.
Naczelna dewizą naszą jest JAWNOŚĆ ŻYCIA PUBLICZNEGO.
Tutaj od razu przepraszam wszelkich ekstremistów ale teorie typu „każdy autobus ma prawo jeździć bez żadnych przeglądów i to pasażer decyduje o jego przydatności do ruchu”, czy też poglądy typu „pasy bezpieczeństwa to dobrowolna decyzja” albo „tablice rejestracyjne czy kierunkowskazy to ograniczenie praw człowieka” nie będą rozpatrywane. Naszą dewizą jest, że normalne państwo to takie w którym każdy, który przestrzega prawa czuje się bezpiecznie. Musimy zmienić nasze nastawienie. Powinniśmy mieć przekonanie, że tysiące nagrywających nas kamer służy naszemu bezpieczeństwu a nie „odzieraniu nas z prywatności”. O odzieraniu z prywatności mówią ci, którzy mają coś do ukrycia, Ci którzy zawsze mają inne zdanie na zasadzie przekory oraz podatni na głośnokrzyczacych. Jednocześnie musimy stworzyć mechanizmy, które uniemożliwią tym tysiącom kamer inwigilowanie obywateli. Musimy wypracować procedury, które nigdy nie dopuszczą do czynienia ludziom zła, „Archipelag gułag” nigdy nie może się powtórzyć. Moje „credo” polityczne:
Uważamy, że najlepszym systemem jest pełny liberalizm, ale zdajemy sobie sprawę, że liberalizm to również najgorszy system społeczny.
Właśnie, kiedy liberalizm jest najlepszym a kiedy najgorszym systemem ? Odpowiedź jest prosta, liberalizm jest najlepszym systemem przy pełnej jawności życia publicznego a liberalizm jest tym gorszym systemem im mniej jest jawności życia publicznego. Liberalizm w czasach obowiązywanie „cicho i tajnie” to najgorszy, najbardziej skorumpowany system. Gdzie my jesteśmy ?
Na moim blogu będziecie mogli Państwo zapoznać się z historią, z historią Polski i historią świata, oczywiście w zakresie pozwalającym zrozumieć działanie Państwa. O takie opracowanie poproszę autorytety historyczne lub podam literaturę.
Ciekaw jestem ilu ludzi wie, że w Polsce przed wojną obowiązywała dwumandatowa ordynacja wyborcza, ustalono liczbę posłów na 208 i senatorów na 96, wg mnie była to ordynacja o wiele lepsza niż obecna i o niebo lepsza niż jednomandatowe okręgi wyborcze.
To tyle jeżeli chodzi o cel.
Teraz napiszemy nasz program, etapy i środki pozwalające osiągnąć założony cel.
edukacja społeczeństwa poprzez ten blog, propagowanie JAWNOŚCI ŻYCIA PUBLICZNEGO. Będąc demokratami nie będziemy nikogo odrzucać, nie będzie selekcji, wszyscy będą mogli uczestniczyć w budowie normalnego państwa, wszyscy, którzy uznają nasze demokratyczne zasady, z naczelną zasadą, którą jest jawność życia publicznego. propagowanie nowej definicji przedsiębiorstwa prywatnego. Przedsiębiorstwo prywatne to takie, które korzysta tylko z własnych środków, z własnych kredytów. Aby uzyskać status firmy prywatnej, a w przeszłości firma korzystała ze środków pomocowych musi te srodki zwrócić oczywiście bez oprocentowania. W przedsiębiorstwach innych jak prywatne zarobki nie mogą przekraczać 10 średnich pensji krajowych. Jeżeli firma korzystała z jakichkolwiek dotacji czy innych nie własnych środków i osiągnęła zyski przekraczające 10 średnich pensji to w przypadku chęci konsumpcji tych środków należy zwrócić uzyskane środki. Zwrot nie musi być jednorazowy a środki zwracane nie podlegałyby oprocentowaniu. W każdym roku zwrot środków powinien zapewnić właścicielom zysk na poziomie 10 średnich pensji. W przypadku inwestowania w rozwój zwrot środków nie jest konieczny i może być odłożony. W przypadku upadłości przedsiębiorstwa pozyskane a niezwrócone środki po wsze czasy obciążają osobiste konta właścicieli nie są oprocentowane i nie podlegają przymusowi zwrotu. będę propagował i współpracował z portalem edemokracja.pl założenie partii politycznej. wygranie wyborów w wyborach powszechnych. stworzenie Państwa Obywatelskiego poprzez wprowadzenie JAWNOŚCI ŻYCIA PUBLICZNEGO
Musicie Państwo zrozumieć, że „nieznani sprawcy” będą usiłowali na moim blogu pisać brednia aby mnie ośmieszyć lub zniszczyć w różny sposób. Dlatego też dziwne Wam elementy blogu, czy idiotyzmy, różnego rodzaju nieprawidłowości należy zweryfikować zanim się mnie potępi. „NIEZNANI SPRAWCY” to wysokiej klasy fachowcy i bardzo inteligentni ludzie. Ingerencje NIEZNANYCH SPRAWCÓW będą ordynarne ale również mogą być subtelne i często trudno będzie odróżnić prawdę od fałszu. Dlatego też wszelka korespondencja jeżeli będzie podpisana będzie musiała być sprawdzona. Jeżeli autor wyrazi potrzebę jej podpisania swoim nazwiskiem musi pozwolić się zweryfikować. Dlatego też wszelka korespondencja będzie uznawana za autorską wtedy i tylko wtedy jeżeli będzie opatrzona podpisem, adresem pocztowym i meilowym z podaniem telefonu oraz oświadczeniem o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych. Opracowanie danego tematu musi być poprzedzone maksymalnie jednostronnicowym skrótem opracowania.
Z poważaniem Tadeusz Muszyński
Usuń to Anuluj
środa, 21 stycznia 2009
niedziela, 18 stycznia 2009
DEMOKRACJA KONTROLOWANA DEMOKRATYCZNIE
Wielu z Państwa powie, że tytuł jest zaprzeczeniem demokracji, nic bardziej mylnego. Prawdziwa demokracja to nie anarchia.
Czy w Polsce może zostać Prezydentem idiota ? tak byle miał dużo pieniędzy lub układ, dużo łatwiej może zostać Prezydentem bogaty, cwany i nieuczciwy ? mogą, niestety mogą.
W historii wielu władców zniszczyło swoje państwa. Dlatego muszą działać mechanizmy uniemożliwiające czynienie przez przywódców zła.
Czy w USA bogaty, cwany i nieuczciwy może zostać Prezydentem ? nie, nie może bo demokracja jest demokratycznie kontrolowana, kontrolowana do końca. Nawet po wygraniu wyborów powszechnych kandydat, który uzyskał największą ilość głosów nie jest prezydentem. Prezydentem zostaje dopiero po otrzymaniu odpowiedniej ilości głosów elektorskich. Normą jest, że to formalność ale stanowi zabezpieczenie gdyby kandydat w ostatniej chwili okazał się niegodnym prezydentury. Nowy prezydent zostaje prezydentem elektem na kilka miesięcy przed objęciem prezydenckiego stanowiska i w tym okresie również jest bacznie obserwowany.
Demokracja poza dobrodziejstwami, które niesie ze sobą, niesie również niebezpieczeństwa. W demokracji głos intelektualisty jest tak samo ważny, jak głos idioty. Jak zatem zrobić, aby zachowując reguły demokratyczne, jednocześnie ochronić społeczeństwo przed niebezpieczeństwem wiążącym się z powyższą sytuacją?
Nawet społeczeństwa o wielowiekowych tradycjach demokratycznych mogłyby ulec łatwo sterowalności, wystarczy że zjawiłby się kandydat obiecujący wszystkim dobrobyt bez konieczności pracy ( jak Leszek Miller obiecywał gruszki na wierzbie) i już mogłoby dojść do ryzyka, że taki kandydat zostanie wybrany w sposób całkowicie demokratyczny, po czym doprowadzi do destrukcji i upadku państwa. Tym bardziej mogłoby to być niebezpieczne, gdy taki kandydat zostałby wyposażony w duże środki finansowe, na kampanię wyborczą, przez wrogie państwo.
Co robić zatem, aby ochronić się przed takimi sytuacjami. Czy ktoś zastanawiał się np. dlaczego w USA nie został wypromowany na prezydenta np. kandydat podesłany przez KGB? Gdyż wybory prezydenta USA są demokratyczne, ale w sposób wielokrotnie na różnych poziomach kontrolowany.
Nie może zgłosić się jako kandydat na rezydenta dowolny człowiek z nikąd, byle był wyposażony w ogromne środki finansowe. Tam kandydaci ubiegają się o nominację w swojej partii w tzw. prawyborach. Tak więc o wyborze właściwego kandydata decydują jego rzeczywiste predyspozycje, realne osiągnięcia a nie partyjne intrygi i koterie. Następnie wyłonieni w prawyborach przez partie kandydaci spotykają się w wyborach. Ale i tutaj funkcjonuje mechanizm ochronny. O wyborze prezydenta USA nie decydują bezpośrednie głosy wyborców, ale tzw. głosy elektorskie. Wybór zatem prezydenta, to bardzo żmudny, wieloetapowy proces, który zawiera szereg mechanizmów kontrolnych, tak aby państwo i demokracja nie mogły być zagrożone.
A co się dzieje w Polsce. Prezydentem może zostać każdy idiota z ulicy, byle był odpowiednio wypromowany. Oczywiście nikt nie będzie promował bezinteresownie idioty. Idiota ów musi mieć jedną bardzo istotną cechę, będzie w pełni sterowalny i w pełni lojalny wobec swoich mocodawców. Wybór takiej osoby będzie gwarantował zatem realizację interesów mocodawców a nie interesów państwa polskiego. Kto zaś odważy się powiedzieć, że „król jest nagi” zostanie okrzyknięty oszołomem, nietolerancyjnym nacjonalistą, wrogiem demokracji.
W Polsce niestety idiotę można wypromować na prezydenta, intelektualistę, a nawet na wzorzec moralny i etyczny.
Czy w Polsce może zostać Prezydentem idiota ? tak byle miał dużo pieniędzy lub układ, dużo łatwiej może zostać Prezydentem bogaty, cwany i nieuczciwy ? mogą, niestety mogą.
W historii wielu władców zniszczyło swoje państwa. Dlatego muszą działać mechanizmy uniemożliwiające czynienie przez przywódców zła.
Czy w USA bogaty, cwany i nieuczciwy może zostać Prezydentem ? nie, nie może bo demokracja jest demokratycznie kontrolowana, kontrolowana do końca. Nawet po wygraniu wyborów powszechnych kandydat, który uzyskał największą ilość głosów nie jest prezydentem. Prezydentem zostaje dopiero po otrzymaniu odpowiedniej ilości głosów elektorskich. Normą jest, że to formalność ale stanowi zabezpieczenie gdyby kandydat w ostatniej chwili okazał się niegodnym prezydentury. Nowy prezydent zostaje prezydentem elektem na kilka miesięcy przed objęciem prezydenckiego stanowiska i w tym okresie również jest bacznie obserwowany.
Demokracja poza dobrodziejstwami, które niesie ze sobą, niesie również niebezpieczeństwa. W demokracji głos intelektualisty jest tak samo ważny, jak głos idioty. Jak zatem zrobić, aby zachowując reguły demokratyczne, jednocześnie ochronić społeczeństwo przed niebezpieczeństwem wiążącym się z powyższą sytuacją?
Nawet społeczeństwa o wielowiekowych tradycjach demokratycznych mogłyby ulec łatwo sterowalności, wystarczy że zjawiłby się kandydat obiecujący wszystkim dobrobyt bez konieczności pracy ( jak Leszek Miller obiecywał gruszki na wierzbie) i już mogłoby dojść do ryzyka, że taki kandydat zostanie wybrany w sposób całkowicie demokratyczny, po czym doprowadzi do destrukcji i upadku państwa. Tym bardziej mogłoby to być niebezpieczne, gdy taki kandydat zostałby wyposażony w duże środki finansowe, na kampanię wyborczą, przez wrogie państwo.
Co robić zatem, aby ochronić się przed takimi sytuacjami. Czy ktoś zastanawiał się np. dlaczego w USA nie został wypromowany na prezydenta np. kandydat podesłany przez KGB? Gdyż wybory prezydenta USA są demokratyczne, ale w sposób wielokrotnie na różnych poziomach kontrolowany.
Nie może zgłosić się jako kandydat na rezydenta dowolny człowiek z nikąd, byle był wyposażony w ogromne środki finansowe. Tam kandydaci ubiegają się o nominację w swojej partii w tzw. prawyborach. Tak więc o wyborze właściwego kandydata decydują jego rzeczywiste predyspozycje, realne osiągnięcia a nie partyjne intrygi i koterie. Następnie wyłonieni w prawyborach przez partie kandydaci spotykają się w wyborach. Ale i tutaj funkcjonuje mechanizm ochronny. O wyborze prezydenta USA nie decydują bezpośrednie głosy wyborców, ale tzw. głosy elektorskie. Wybór zatem prezydenta, to bardzo żmudny, wieloetapowy proces, który zawiera szereg mechanizmów kontrolnych, tak aby państwo i demokracja nie mogły być zagrożone.
A co się dzieje w Polsce. Prezydentem może zostać każdy idiota z ulicy, byle był odpowiednio wypromowany. Oczywiście nikt nie będzie promował bezinteresownie idioty. Idiota ów musi mieć jedną bardzo istotną cechę, będzie w pełni sterowalny i w pełni lojalny wobec swoich mocodawców. Wybór takiej osoby będzie gwarantował zatem realizację interesów mocodawców a nie interesów państwa polskiego. Kto zaś odważy się powiedzieć, że „król jest nagi” zostanie okrzyknięty oszołomem, nietolerancyjnym nacjonalistą, wrogiem demokracji.
W Polsce niestety idiotę można wypromować na prezydenta, intelektualistę, a nawet na wzorzec moralny i etyczny.
ICEALNE PAŃSTWO
Tytuł przewrotny, a właściwie marketingowy. Właściwie tytuł powinien brzmieć, optymalne państwo. Sami Państwo widzicie Państwo, że tytuł „optymalne państwo” jest mało zachęcający do przeczytania nawet kilku linijek.
Co to jest „optymalne państwo” ? Optymalne Państwo to takie, które zorganizują fachowcy. Nic nie należy wymyślać, wystarczy przeanalizować historię i wyciągnąć wnioski.
Powinno się powołać zespół fachowców. W skład tego zespołu powinno wchodzić:
Dwudziestu historyków, po dwóch z każdego okresu i każdej części świata być może dwudziestu to za mało oraz dwudziestu historyków z okresu XX wieku.
Trzech politologów
Trzech socjologów
Trzech ekonomistów
Ekonomiści, socjolodzy i politolodzy powinni być de facto ciałem doradczym dla historyków.
W składzie zespołu nie powinien się znaleźć żaden historyk, politolog, socjolog oraz ekonomista będący kiedykolwiek politykiem lub udzielającym się politycznie.
Historia jest wszystkowiedząca, np.: mało kto wie, że w Polsce przed II wojną światowa był wg mnie i wielu fachowców najlepszy na świecie system wyborczy.
Co to jest „optymalne państwo” ? Optymalne Państwo to takie, które zorganizują fachowcy. Nic nie należy wymyślać, wystarczy przeanalizować historię i wyciągnąć wnioski.
Powinno się powołać zespół fachowców. W skład tego zespołu powinno wchodzić:
Dwudziestu historyków, po dwóch z każdego okresu i każdej części świata być może dwudziestu to za mało oraz dwudziestu historyków z okresu XX wieku.
Trzech politologów
Trzech socjologów
Trzech ekonomistów
Ekonomiści, socjolodzy i politolodzy powinni być de facto ciałem doradczym dla historyków.
W składzie zespołu nie powinien się znaleźć żaden historyk, politolog, socjolog oraz ekonomista będący kiedykolwiek politykiem lub udzielającym się politycznie.
Historia jest wszystkowiedząca, np.: mało kto wie, że w Polsce przed II wojną światowa był wg mnie i wielu fachowców najlepszy na świecie system wyborczy.
czwartek, 15 stycznia 2009
Polska korupcja zaczyna się w Sejmie
Nikogo w Sejmie nie zdziwiło, że jednego dnia poseł kupił np. ciężarówkę ziemniaków. Innego - furgonetkę cytrusów. Faktury zostały zaakceptowane.
źródło informacji: interia
Jeżeli tak się dzieje w Sejmie Rzeczypospolitej to dlaczego w tzw. potocznym życiu ma się dziać inaczej.
Choćby konkurs na blog roku 2008 pierwsze miejsce zajmuje blog w którym można przeczytać wiele ale kto go prowadzi nikt nie wie. Ja podejrzewam, że ten blog prowadzi Pan Jerzy Urban z NIE. Gazeta piętnująca wiele nieprawidłowości ale dokonanych w kręgu obcych Panu Jerzemu Urbanowi.
Pani Prof. Senyszyn, niech ktoś spróbuje napisać do Pani Profesor. Postrzeganie rzeczywistości przez bardzo dużą część społeczeństwa jest wynikiem odpowiedniego wykształcenia. System szkolnictwa PRL, kontynuowany zresztą dalej sprawdził się, nauczył demokracji socjalistycznej, pseudo demokracji i taka jest nawet często podświadomie w dalszym ciągu preferowana.
Różnica pomiędzy demokracją a demokracją socjalistyczną jest taka jak pomiędzy krzesłem a krzesłem elektrycznym.
System ten wykształcił społeczeństwo w którym zło jest normą. Żadna formacja polityczna nie ma politycznej woli służenia narodowi i to zdecydowana większość, można użyć sformułowania, prawie wszyscy akceptują
Wielu ludzi czyta mój blog ale za JAWNOŚCIĄ ŻYCIA PUBLICZNEGO tak naprawdę niewielu się opowiada. Czytelnicy sporadycznie biorą udział w ankiecie, a głosują na socjalizm w różnej postaci.
W latach siedemdziesiątych PZPR rozpowszechniało hasło socjalizm tak, wypaczenia nie i dalej ludzie mają nadzieję na mit. Wielu mniema, że w Szwecji jest socjalizm, nic bardziej mylnego, w Szwecji jest liberalizm z JŻP.
Wielu moich znajomych jest wprost na nie JŻP.
Z wyrazami szacunku
Tadeusz Muszyński
źródło informacji: interia
Jeżeli tak się dzieje w Sejmie Rzeczypospolitej to dlaczego w tzw. potocznym życiu ma się dziać inaczej.
Choćby konkurs na blog roku 2008 pierwsze miejsce zajmuje blog w którym można przeczytać wiele ale kto go prowadzi nikt nie wie. Ja podejrzewam, że ten blog prowadzi Pan Jerzy Urban z NIE. Gazeta piętnująca wiele nieprawidłowości ale dokonanych w kręgu obcych Panu Jerzemu Urbanowi.
Pani Prof. Senyszyn, niech ktoś spróbuje napisać do Pani Profesor. Postrzeganie rzeczywistości przez bardzo dużą część społeczeństwa jest wynikiem odpowiedniego wykształcenia. System szkolnictwa PRL, kontynuowany zresztą dalej sprawdził się, nauczył demokracji socjalistycznej, pseudo demokracji i taka jest nawet często podświadomie w dalszym ciągu preferowana.
Różnica pomiędzy demokracją a demokracją socjalistyczną jest taka jak pomiędzy krzesłem a krzesłem elektrycznym.
System ten wykształcił społeczeństwo w którym zło jest normą. Żadna formacja polityczna nie ma politycznej woli służenia narodowi i to zdecydowana większość, można użyć sformułowania, prawie wszyscy akceptują
Wielu ludzi czyta mój blog ale za JAWNOŚCIĄ ŻYCIA PUBLICZNEGO tak naprawdę niewielu się opowiada. Czytelnicy sporadycznie biorą udział w ankiecie, a głosują na socjalizm w różnej postaci.
W latach siedemdziesiątych PZPR rozpowszechniało hasło socjalizm tak, wypaczenia nie i dalej ludzie mają nadzieję na mit. Wielu mniema, że w Szwecji jest socjalizm, nic bardziej mylnego, w Szwecji jest liberalizm z JŻP.
Wielu moich znajomych jest wprost na nie JŻP.
Z wyrazami szacunku
Tadeusz Muszyński
środa, 14 stycznia 2009
Światowy kryzys
Wyjście z obecnego kryzysu jest proste tyle, że nierealne: należałoby oddać to co się dostało, załatwiło, ukradło itp. Dlatego też nie wiem jak realnie wyjść z kryzysu ale wiem jak zabezpieczyć się przed wszelkimi następnymi kryzysami:
1. JAWNOŚĆ ŻYCIA PUBLICZNEGO wzorem ze Skandynawii
2. Inny podział firm i ich kontrola na równych prawach
a. firmy państwowe
b. firmy prywatne
c. firmy społeczne
ad a. firmy państwowe, państwo posiada udział, obojętne jak duży.
ad b. firmy prywatne to firmy, które działają poprzez własny kapitał lub własne kredyty.
ad c. firmy społeczne to takie firmy w których nie ma udziału własności Skarbu Państwa ale korzystały kiedykolwiek z jakiejkolwiek formy pomocy.
W firmach państwowych i społecznych zarobki sumaryczne roczne nie powinny być większe niż 10 średnich krajowych. Firma społeczna, która osiągnęła zyski i właściciel chce na swoje potrzeby więcej niż 10 średnich krajowych powinien zwrócić otrzymaną pomoc. Zwrócić można w ratach i bez oprocentowania. Zwrot nie może w żadnym stopniu wpłynąć na kondycję firmy.
Powstałby fundusz pomocy innym potrzebującym firmom. (jest to wyciąg z publikowanego większego opracowania)
Z wyrazami szacunku
Tadeusz Muszyński
1. JAWNOŚĆ ŻYCIA PUBLICZNEGO wzorem ze Skandynawii
2. Inny podział firm i ich kontrola na równych prawach
a. firmy państwowe
b. firmy prywatne
c. firmy społeczne
ad a. firmy państwowe, państwo posiada udział, obojętne jak duży.
ad b. firmy prywatne to firmy, które działają poprzez własny kapitał lub własne kredyty.
ad c. firmy społeczne to takie firmy w których nie ma udziału własności Skarbu Państwa ale korzystały kiedykolwiek z jakiejkolwiek formy pomocy.
W firmach państwowych i społecznych zarobki sumaryczne roczne nie powinny być większe niż 10 średnich krajowych. Firma społeczna, która osiągnęła zyski i właściciel chce na swoje potrzeby więcej niż 10 średnich krajowych powinien zwrócić otrzymaną pomoc. Zwrócić można w ratach i bez oprocentowania. Zwrot nie może w żadnym stopniu wpłynąć na kondycję firmy.
Powstałby fundusz pomocy innym potrzebującym firmom. (jest to wyciąg z publikowanego większego opracowania)
Z wyrazami szacunku
Tadeusz Muszyński
Założenie nowej partii politycznej
W ciągu praktycznie czterech dni obejrzało mojego bloga ponad 10 000 ludzi. Ludzie chcą partii, która będzie jawna i przyjazna, stwórzmy taką partię.
Ja nie mam ambicji politycznych ale chętnie pomogę w złożeniu. Mam koncepcję Partii, której nikt nie zniszczy, a należeć będą mogli wszyscy. Oczywiście wszyscy, którzy będą przestrzegali statut.
Proszę chętnych do zgłaszania się t.mu@o2.pl.
Z wyrazami szacunku
Tadeusz Muszyński
Ja nie mam ambicji politycznych ale chętnie pomogę w złożeniu. Mam koncepcję Partii, której nikt nie zniszczy, a należeć będą mogli wszyscy. Oczywiście wszyscy, którzy będą przestrzegali statut.
Proszę chętnych do zgłaszania się t.mu@o2.pl.
Z wyrazami szacunku
Tadeusz Muszyński
niedziela, 11 stycznia 2009
Ogólny największy problem Polski
“LUDZIE NA SMYCZY”
Postrzeganie rzeczywistości przez część społeczeństwa jest wynikiem odpowiedniego wykształcenia. System szkolnictwa PRL nauczył demokracji socjalistycznej i taka jest nawet często podświadomie w dalszym ciągu preferowana.
Ludu nie uczono historii, nie uczono filozofii, logiki, a analizy były wprost zakazane. Filozofia to matka nauk, i nawet „kłapanie jadaką” Pani Prof. M Środy tego nie zmieni. Działano zgodnie z instrukcją NKWD z 1947roku, ta instrukcja wprowadziła korupcję. Korupcja to jedyne zło. Wszystko zaczyna się od pieniędzy i kończy się na pieniądzach.
Ocena rzeczywistości przez zdecydowaną większość ludzi jest tendencyjna, mocno tendencyjna, często śmieszna i nierozsądna. System zadbał o to by praktycznie każdy miał coś na sumieniu. Maluczkim pozwolono kraść mało, większym więcej. Sprzątaczka, która ukradła proszek nie interesowała się co kradną inni, jednocześnie dbała o to by jej złodziejstwo a przy okazji innych nie „wyszło”.
Mało kto ma pojęcie jakie siły zakulisowe “czuwają” by było “mętnie” a w mętnej wodzie dobrze łapie się ryby jak mówi przysłowie.
W Polsce nie publikowano sposobu zakończenia ery socjalizmu w Niemczech, dlaczego ? Dlatego, że większość niemieckich socjalistycznych elit skończyła w więzieniu. Rozwiązano tez problem służb specjalnych, faktem jest, że mieli nowe kadry z RFN.
Demokracja jest bezradna wobec wielu zjawisk, czasem groteskowa a nawet śmieszna, nieśmieszny jest tylko zamordyzm, tylko totalitaryzm jest poważny, a nawet śmiertelnie poważny.
Stalin w trakcie i po II wojnie światowej aby przejąć władzę w Polsce zlikwidował w sumie bez mała trzy miliony najmądrzejszych ludzi, skutecznie zastraszył kilkanaście milionów a kilkanaście po prostu oszukał.
Zniszczył elitę, zniszczył wzorce, nic gorszego nie można narodowi uczynić. Aby dać prawdzie historii skutecznie „wymienił” i to kilka razy „elitę” w Rosji
Czasem nie rozumiemy jakiegoś polityka czy publicysty, opowiada głupoty, najczęściej komentujemy takie wypowiedzi. Należy się zastanowić czy aby nie jest on na “smyczy”. W czasie gdy w PRL u było w Polsce 49 województw, było 49 Komend Wojewódzkich Milicji, przy każdej był wydział KGB, po 1956 roku jawny a później mniej jawny. Pozostali ludzie „na smyczy”. KGB miało wgląd w SBckie listy TW i informatorów, SB nie miało wglądu w listy KGB. KGB wydawało polecenie: skończyć współprace z ......... , i SB bez pytanie kończyło współpracę. Mamy wiele takich „zakończonych” współprac. Nigdy nie będziemy wiedzieć czy zakończono współpracę czy wyłączność na współpracę przejęło KGB.
W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych było całe piętro zamknięte dla Polaków i tam pracowało 50 funkcjonariuszy KGB – gdzie są ich informatorzy, gdzie są ich akta – w Rosji, na Łubiance jest odpowiedzią i akta te stanowią “smycz”, to właśnie „sabaki na wieriewce”. Czasem mamy „wielkiego człowieka PRL” obecnie tez „Wielki” i żadnych kompromitujących teczek. To nieprawda nie było w PRL „Wielkiego” bez teczki.
W całości rozumowania należy uwzględnić zasadniczy problem, problem nie do rozwiązania niczym węzeł gordyjski, ten problem to LUDZIE NA SMYCZY.
Każdy kto chce zabierać głos w jakiejkolwiek dyskusji powinien uważnie przeczytać przynajmniej te książki:
“Stalin” Edwarda Radzińskiego, „Lenin” Dmitryja Wołkonowowa, “System” Ewy Matkowskiej, “W uścisku tajnych służb” Andrzeja Zybertowicza, kilka książek Rafała Ziemkiewicza a przede wszystkim „Archipelag gułag” Aleksandra Sołżenicyna i „Towarzysze” Roberta Service. Przeczytać pomału, uważnie ze zrozumieniem. W książkach tych najważniejszym jest technologia. Należy również i to kilkakrotnie przeczytać artykuł dr Andrzeja Grajewskiego „Teatr balszoj”, to spojrzenie na świat można powiedzieć z satelity.
Po przeczytaniu tych książek i przeanalizowaniu dzisiejszej polskiej rzeczywistości można wywnioskować, że lewica to zło w czystej postaci, prawica to bezrozumne istoty i wykształciła się nowa grupa społeczne, grupa coraz większa, grupa żyjąca z monitorowania patologii, jednocześnie dbająca o to by miała co monitorować. Poglądy lewicowe powinny być traktowane na równi z poglądami faszystowskimi. Międzynarodowy socjalizm a narodowy socjalizm różni tylko drobny szczegół wiodąca klasa robotnicza a wiodący naród.
Podział na lewice i prawice zarysował się w czasach francuskiej rewolucji a ugruntowali go wielcy bajkopisarze, Marks, Engels, Lenin i Stalin.
Postrzeganie rzeczywistości przez część społeczeństwa jest wynikiem odpowiedniego wykształcenia. System szkolnictwa PRL nauczył demokracji socjalistycznej i taka jest nawet często podświadomie w dalszym ciągu preferowana.
Ludu nie uczono historii, nie uczono filozofii, logiki, a analizy były wprost zakazane. Filozofia to matka nauk, i nawet „kłapanie jadaką” Pani Prof. M Środy tego nie zmieni. Działano zgodnie z instrukcją NKWD z 1947roku, ta instrukcja wprowadziła korupcję. Korupcja to jedyne zło. Wszystko zaczyna się od pieniędzy i kończy się na pieniądzach.
Ocena rzeczywistości przez zdecydowaną większość ludzi jest tendencyjna, mocno tendencyjna, często śmieszna i nierozsądna. System zadbał o to by praktycznie każdy miał coś na sumieniu. Maluczkim pozwolono kraść mało, większym więcej. Sprzątaczka, która ukradła proszek nie interesowała się co kradną inni, jednocześnie dbała o to by jej złodziejstwo a przy okazji innych nie „wyszło”.
Mało kto ma pojęcie jakie siły zakulisowe “czuwają” by było “mętnie” a w mętnej wodzie dobrze łapie się ryby jak mówi przysłowie.
W Polsce nie publikowano sposobu zakończenia ery socjalizmu w Niemczech, dlaczego ? Dlatego, że większość niemieckich socjalistycznych elit skończyła w więzieniu. Rozwiązano tez problem służb specjalnych, faktem jest, że mieli nowe kadry z RFN.
Demokracja jest bezradna wobec wielu zjawisk, czasem groteskowa a nawet śmieszna, nieśmieszny jest tylko zamordyzm, tylko totalitaryzm jest poważny, a nawet śmiertelnie poważny.
Stalin w trakcie i po II wojnie światowej aby przejąć władzę w Polsce zlikwidował w sumie bez mała trzy miliony najmądrzejszych ludzi, skutecznie zastraszył kilkanaście milionów a kilkanaście po prostu oszukał.
Zniszczył elitę, zniszczył wzorce, nic gorszego nie można narodowi uczynić. Aby dać prawdzie historii skutecznie „wymienił” i to kilka razy „elitę” w Rosji
Czasem nie rozumiemy jakiegoś polityka czy publicysty, opowiada głupoty, najczęściej komentujemy takie wypowiedzi. Należy się zastanowić czy aby nie jest on na “smyczy”. W czasie gdy w PRL u było w Polsce 49 województw, było 49 Komend Wojewódzkich Milicji, przy każdej był wydział KGB, po 1956 roku jawny a później mniej jawny. Pozostali ludzie „na smyczy”. KGB miało wgląd w SBckie listy TW i informatorów, SB nie miało wglądu w listy KGB. KGB wydawało polecenie: skończyć współprace z ......... , i SB bez pytanie kończyło współpracę. Mamy wiele takich „zakończonych” współprac. Nigdy nie będziemy wiedzieć czy zakończono współpracę czy wyłączność na współpracę przejęło KGB.
W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych było całe piętro zamknięte dla Polaków i tam pracowało 50 funkcjonariuszy KGB – gdzie są ich informatorzy, gdzie są ich akta – w Rosji, na Łubiance jest odpowiedzią i akta te stanowią “smycz”, to właśnie „sabaki na wieriewce”. Czasem mamy „wielkiego człowieka PRL” obecnie tez „Wielki” i żadnych kompromitujących teczek. To nieprawda nie było w PRL „Wielkiego” bez teczki.
W całości rozumowania należy uwzględnić zasadniczy problem, problem nie do rozwiązania niczym węzeł gordyjski, ten problem to LUDZIE NA SMYCZY.
Każdy kto chce zabierać głos w jakiejkolwiek dyskusji powinien uważnie przeczytać przynajmniej te książki:
“Stalin” Edwarda Radzińskiego, „Lenin” Dmitryja Wołkonowowa, “System” Ewy Matkowskiej, “W uścisku tajnych służb” Andrzeja Zybertowicza, kilka książek Rafała Ziemkiewicza a przede wszystkim „Archipelag gułag” Aleksandra Sołżenicyna i „Towarzysze” Roberta Service. Przeczytać pomału, uważnie ze zrozumieniem. W książkach tych najważniejszym jest technologia. Należy również i to kilkakrotnie przeczytać artykuł dr Andrzeja Grajewskiego „Teatr balszoj”, to spojrzenie na świat można powiedzieć z satelity.
Po przeczytaniu tych książek i przeanalizowaniu dzisiejszej polskiej rzeczywistości można wywnioskować, że lewica to zło w czystej postaci, prawica to bezrozumne istoty i wykształciła się nowa grupa społeczne, grupa coraz większa, grupa żyjąca z monitorowania patologii, jednocześnie dbająca o to by miała co monitorować. Poglądy lewicowe powinny być traktowane na równi z poglądami faszystowskimi. Międzynarodowy socjalizm a narodowy socjalizm różni tylko drobny szczegół wiodąca klasa robotnicza a wiodący naród.
Podział na lewice i prawice zarysował się w czasach francuskiej rewolucji a ugruntowali go wielcy bajkopisarze, Marks, Engels, Lenin i Stalin.
Jeżeli nie rozumiesz dlaczego - przeczytaj instrukcję rządenia Polską
Schemat rządzenia Polską
Bolesław Bierut (1892-1956)Tekst jest tłumaczeniem z języka rosyjskiego instrukcji Bolesława Bieruta, pierwszego powojennego prezydenta Rzeczypospolitej. Za jego rządów blisko 100 tysięcy osób znalazło się w więzieniach i na zesłaniu. Wśród nich byli żołnierze AK, żołnierze i oficerowie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i oficerowie podziemia. Dokładna liczba osób straconych nie jest znana.
Moskwa, 2.VI.1947r. K.AA/OC 113 INSTRUKCJA NK/003/47
1. W gmachu ambasady nie należy przyjmować żadnych informatorów terenowych rekrutujących się z krajowców. Spotkanie z tymi ludźmi organizują nasze służby specjalne w miejscach publicznych. Informacje przyjmuje ambasada za pośrednictwem naszych służb specjalnych.
2. Należy szczególnie zadbać o to, aby nie było żadnych kontaktów pomiędzy naszym wojskiem a ludnością cywilną kraju. Niedopuszczalne jest składanie wizyt w domach krajowców przez naszą kadrę oficerską, ani nawiązywanie kontaktów przez naszych żołnierzy szeregowych z miejscowymi kobietami, ludnością lub żołnierzami krajowców.
3.Przyspieszyć likwidację krajowców związanych z KPP, PPS, Walterowców, KZMP AK i BCh i innych ugrupowań, które powstały bez naszej inspiracji. Wykorzystać w tym celu fakt istnienia zbrojnej opozycji.
4. Dopilnować, aby do wszystkich akcji bojowych w pierwszej kolejności kierować żołnierzy, którzy przed wstąpieniem do Armii Kościuszkowskiej przebywali na naszym terytorium. Doprowadzić do ich całkowitej likwidacji.
5. Przyśpieszyć zjednoczenie wszystkich partii w jedną organizację i dopilnować, aby wszystkie kluczowe stanowiska obsadzone były przez ludzi zatwierdzonych przez nasze służby specjalne.
6. Doprowadzić do połączenia całego ruchu młodzieżowego w jedną organizację, a stanowiska od szczebla powiatowego wzwyż obsadzić przez ludzi zatwierdzonych przez nasze służby specjalne. Do czasu zjednoczenia zlikwidować znanych przywódców harcerstwa.
7. Spowodować i dopilnować, aby delegaci wyznaczeni na zjazdy partyjne nie zachowali mandatów na okres kadencji wybranych przez siebie władz partyjnych. W żadnym wypadku delegaci nie mogą zwoływać posiedzeń międzyzakładowych. W razie konieczności zwołania takiego posiedzenia należy wyeliminować ludzi, którzy wykazali się aktywnością w wysuwaniu koncepcji postulatów. Na każdy następny zjazd wybierać nowych kandydatów (ruchowo), tylko wytypowanych przez nasze służby specjalne.
8.Należy zwrócić baczną uwagę na ludzi wyróżniających się zmysłem organizacyjnym, umiejących sobie jednać popularność. Ludzi takich należy pozyskać, a w razie odmowy nie dopuszczać do wyższych stanowisk.
9. Doprowadzić do tego, aby pracownicy na stanowiskach państwowych (z wyjątkiem służb ścigania i pracowników przemysłu wydobywczego) otrzymywali niskie pobory. Dotyczy to w szczególności służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, oświaty i kierowników różnych szczebli.
10. Do wszystkich organów władzy i większości zakładów pracy wprowadzić ludzi współpracujących z naszymi służbami specjalnymi (bez wiedzy władz krajowych).
11. Należy zwrócić szczególną uwagę, aby prasa krajowców nie podawała sumarycznych ilości rodzajów towarów wysyłanych do naszego kraju. Nie można też również nazwać to handlem. Należy dopilnować, aby prasa krajowa podkreślała ilość towarów wysyłanych przez nas do krajowców, ale wspominała, że to w ramach wymiany handlowej.
12. Wpłynąć na władze krajowców, aby nabywcy ziemi, parceli i gruntów nie otrzymywali aktów własności, a jedynie akty nadania.
13. Ukierunkować politykę w stosunku do rolnictwa indywidualnego tak, aby prowadzenie gospodarstw stało się nieopłacalne, a wydajność jak najmniejsza. W następnej kolejności przystąpić do kolektywizacji wsi. W razie wystąpienia silniejszej opozycji należy zmniejszyć dostawy środków produkcji dla wsi i zwiększyć powinność wobec państwa. Jeżeli to nie pomoże, spowodować, aby rolnictwo nie dawało pełnego pokrycia potrzeb żywnościowych kraju i oprzeć wyżywienie na imporcie.
14. Spowodować, aby wszystkie zarządzenia i akty prawne, gospodarcze, organizacyjne (z wyjątkiem wojskowych) nie były precyzyjne.
15. Spowodować, aby dla każdej sprawy powoływano kilka komisji, urzędów, instytucji społecznych, ale żadna z nich nie powinna mieć prawa podejmowania ostatecznej decyzji bez konsultacji z pozostałymi (nie dotyczy przemysłu wydobywczego).
16. Samorządy w zakładach pracy nie mogą mieć żadnego wpływu na kierunek działania przedsiębiorstw. Mogą się zajmować jedynie sposobem wykonywania zleconych zadań.
17. Związki zawodowe nie mogą mieć możliwości sprzeciwu wobec poleceń dyrekcji. Obciążyć związki inną pracą, jak organizowanie wczasów, zaopatrzenia, działalności rozrywkowej i oświatowej, wycieczki oraz rozprowadzanie atrakcyjnych towarów, potwierdzanie opinii i decyzji władz politycznych.
18. Należy spowodować, aby awansowano tylko tych pracowników i kierowników, którzy wzorowo wykonują przydzielone im zadania i nie wykazują skłonności do analizowania spraw wychodzących poza te działania.
19. Krajowcom na stanowiskach partyjnych, państwowych i gospodarczych należy stworzyć warunki do działań, które będą kompromitować ich w oczach podwładnych i zamykać im powrót do środowisk, z których pochodzą.
20. Kadrze oficerskiej rekrutującej się z krajowców można powierzać odpowiednie stanowiska pod warunkiem, że są tam już nasze służby specjalne.
21. Otoczyć szczególnym nadzorem ilości amunicji do wszystkich rodzajów broni, z każdego arsenału akcyjnego i ćwiczeń w ostrym strzelaniu prowadzić swoiste rozliczenia.
22. Objąć szczególnym nadzorem wszelkie laboratoria i instytucje naukowo-badawcze.
23. Należy zwrócić szczególną uwagę na ruch racjonalizatorski i wynalazczy, rozwijać go i popierać, ale wszystkie odkrycia dokładnie rejestrować i zapisem przekazywać do centrali. Dopuszczać do realizacji tylko te wynalazki, które przydatne są w przemyśle wydobywczym, wstępnej obróbki i określone w specjalnej instrukcji. Nie mogą być realizowane te odkrycia, które mogłyby doprowadzić do wzrostu produkcji kosztem ograniczenia wydobycia surowców lub zaniechania zalecanych działań. W wypadku głośnych odkryć spowodować ich sprzedanie za granicę. Nie dopuszczać do publikacji zawierających wartości i opisy wynalazków.
24. Spowodować zakłócenia w punktualności transportów (z wyjątkiem transportu określonego w instrukcji NK 552-46).
25. Inspirować zwoływanie narad środowiskowych i problemowych, zbierać stawiane tam wnioski i propozycje, rejestrować wnioskodawców, a realizować linię określoną w instrukcjach.
26. Spopularyzować wywiady z ludźmi pracy na aktualne tematy produkcyjne, w których zawarta jest krytyka przeszłości lub lokalnego bałaganu, ale nie doprowadzać do likwidacji przyczyn krytykowanych zjawisk.
27. Wystąpienia publiczne władz krajowców mogą zawierać akcenty narodowe i historyczne, ale nie mogą prowadzić do zjednoczenia ducha narodu.
28. Zwrócić baczną uwagę, czy w odbudowywanych i nowych większych miastach i osiedlach nie budowano ujęć wodnych niezależnych od głównej sieci wodociągowej. Stare ujęcia wodne i studnie uliczne systematycznie likwidować.
29. Przy odbudowie i rozbudowie przemysłu dopilnować, aby ścieki przemysłowe spływały do rzek mogących stanowić rezerwaty wody pitnej.
30. Mieszkania w nowych osiedlach i odbudowywanych miastach nie mogą zawierać dodatkowych pomieszczeń pozwalających na hodowlę inwentarza lub gromadzenie żywności na dłużej i w większych ilościach.
31. Spowodować, aby prywatne przedsiębiorstwa i rzemieślnicy otrzymywali surowce i urządzenia nie pozwalające na produkcję artykułów dobrej jakości, a ceny tych produktów powinny być wyższe od podobnych wytwarzanych przez państwo.
32. Doprowadzić do maksymalnej rozbudowy administracji biurowej wszystkich stopni. Można dopuszczać krytykę działalności administracyjnej, ale nie wolno pozwolić na jej zmniejszenie ani sprawną pracę.
33. Należy dopilnować wszystkich planów produkcyjnych w przemysłach wydobywczych i w działach określonych odpowiednimi instrukcjami i nie wolno dopuścić do wykonania zaopatrzenia rynku krajowego.
34. Szczególnej obserwacji poddać Kościół i tak ukierunkować działalność oświatowo-wychowawczą, aby wzbudzić powszechny wstręt do tej instytucji. Objąć baczną uwagą i kontrolą kościelne drukarnie, biblioteki, archiwa, kazania, kolędowania, treści nauk religijnych oraz obrzędy pogrzebowe.
35. W szkolnictwie podstawowym, zawodowym, a w szczególności w szkołach średnich i wyższych doprowadzić do usunięcia nauczycieli cieszących się powszechnym autorytetem i uznaniem. Na ich miejsce wprowadzić ludzi mianowanych. Doprowadzić do zerwania korelacji między przedmiotami, do ograniczenia wydawania materiałów źródłowych, do usunięcia ze szkół średnich łaciny, greki, filozofii ogólnej, logiki i genetyki. W historii nie można podawać, co który władca chciał zrobić lub zrobił dla kraju, trzeba natomiast ukazywać tyranię królów oraz walki uciemiężonego ludu. W szkolnictwie zawodowym doprowadzić do wąskich specjalizacji.
36. Inspirować organizowanie imprez państwowych związanych z walką krajowców z zaborcami (z wyjątkiem zaboru rosyjskiego), szczególnie z Niemcami i walki o socjalizm.
37. W publikacjach krajowych nie dopuszczać opracowań traktujących o krajowcach przebywających w naszym państwie do rewolucji i w czasie II wojny światowej.
38. W razie powstania organizacji popierającej sojusz z naszym państwem, ale zmierzającej do kontroli działalności gospodarczej oficjalnych władz kraju, należy natychmiast podjąć działalność (niezależnie od władz kraju) obciążając te organizacje tendencjami nacjonalistycznymi i szowinistycznymi. Formy działalności: burzenie naszych pomników i cmentarzy, publikowanie ulotek wyszydzających nasz naród, naszą kulturę, sens zawartych układów. Do prac propagandowych angażować krajowców i wykorzystywać istniejącą nienawiść do nas.
39. Zadbać o budowę i rozbudowę mostów, dróg i licznych połączeń, aby w razie konieczności interwencji wojskowej można było szybko i z każdej strony dotrzeć do punktu oporu lub koncentracji sił opozycji.
40. Pilnować, aby aresztowano przeciwników politycznych. Rozpracować przeciwników z autorytetem wśród krajowców. Likwidować w drodze tzw. zajść sytuacyjnych przypadkowych, zanim staną się głośnymi lub aresztować ich wcześniej za wykroczenia kryminalne.
41. Nie dopuszczać do rehabilitacji osób skazanych w procesach politycznych. W razie konieczności rehabilitacji można ją przeprowadzić tylko pod warunkiem, że sprawa będzie uznana za pomyłkę sądową, bez wszczynania dochodzenia i stawiania przed sądem winnych pomyłki (sędziów, świadków, oskarżycieli, informatorów).
42. Nie wolno stawiać przed sądem ludzi na stanowiskach kierowniczych obsadzonych przez partię, którzy swą działalnością spowodowali straty lub wywołali niezadowolenie podwładnych. W sytuacjach drastycznych należy ich odwołać ze stanowiska i przenieść do innych miejscowości na stanowiska równorzędne lub wyższe. W skrajnych sytuacjach ulokować na stanowiskach niekierowniczych i traktować jako rezerwę kadrową do późniejszej wymiany.
43. Ogłaszać publicznie procesy ludzi ze stanowisk kierowniczych (wojsko, ministerstwa, główne zarządy, szkolnictwo) oskarżonych o działalność przeciwko ludowi, przeciwko socjalizmowi, przeciwko industrializacji. Będzie to mobilizować czujność mas pracujących.
44. Dbać o wymianę ludzi na stanowiskach roboczych przez dopuszczenie do tych funkcji ludzi z awansów, mających najniższe kwalifikacje.
45. Spowodować napływ do szkół wyższych ludzi pochodzących z najniższych grup społecznych, którzy nie wykazują zainteresowań zawodowych, a tylko chęć zdobycia dyplomu.
Moskwa, 2.VI.1947r. K.AA/OC 113 INSTRUKCJA NK/003/47
Opracowanie: hotnews
Źródło/autorstwo: jak wyżej/r.n.
Bolesław Bierut (1892-1956)Tekst jest tłumaczeniem z języka rosyjskiego instrukcji Bolesława Bieruta, pierwszego powojennego prezydenta Rzeczypospolitej. Za jego rządów blisko 100 tysięcy osób znalazło się w więzieniach i na zesłaniu. Wśród nich byli żołnierze AK, żołnierze i oficerowie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i oficerowie podziemia. Dokładna liczba osób straconych nie jest znana.
Moskwa, 2.VI.1947r. K.AA/OC 113 INSTRUKCJA NK/003/47
1. W gmachu ambasady nie należy przyjmować żadnych informatorów terenowych rekrutujących się z krajowców. Spotkanie z tymi ludźmi organizują nasze służby specjalne w miejscach publicznych. Informacje przyjmuje ambasada za pośrednictwem naszych służb specjalnych.
2. Należy szczególnie zadbać o to, aby nie było żadnych kontaktów pomiędzy naszym wojskiem a ludnością cywilną kraju. Niedopuszczalne jest składanie wizyt w domach krajowców przez naszą kadrę oficerską, ani nawiązywanie kontaktów przez naszych żołnierzy szeregowych z miejscowymi kobietami, ludnością lub żołnierzami krajowców.
3.Przyspieszyć likwidację krajowców związanych z KPP, PPS, Walterowców, KZMP AK i BCh i innych ugrupowań, które powstały bez naszej inspiracji. Wykorzystać w tym celu fakt istnienia zbrojnej opozycji.
4. Dopilnować, aby do wszystkich akcji bojowych w pierwszej kolejności kierować żołnierzy, którzy przed wstąpieniem do Armii Kościuszkowskiej przebywali na naszym terytorium. Doprowadzić do ich całkowitej likwidacji.
5. Przyśpieszyć zjednoczenie wszystkich partii w jedną organizację i dopilnować, aby wszystkie kluczowe stanowiska obsadzone były przez ludzi zatwierdzonych przez nasze służby specjalne.
6. Doprowadzić do połączenia całego ruchu młodzieżowego w jedną organizację, a stanowiska od szczebla powiatowego wzwyż obsadzić przez ludzi zatwierdzonych przez nasze służby specjalne. Do czasu zjednoczenia zlikwidować znanych przywódców harcerstwa.
7. Spowodować i dopilnować, aby delegaci wyznaczeni na zjazdy partyjne nie zachowali mandatów na okres kadencji wybranych przez siebie władz partyjnych. W żadnym wypadku delegaci nie mogą zwoływać posiedzeń międzyzakładowych. W razie konieczności zwołania takiego posiedzenia należy wyeliminować ludzi, którzy wykazali się aktywnością w wysuwaniu koncepcji postulatów. Na każdy następny zjazd wybierać nowych kandydatów (ruchowo), tylko wytypowanych przez nasze służby specjalne.
8.Należy zwrócić baczną uwagę na ludzi wyróżniających się zmysłem organizacyjnym, umiejących sobie jednać popularność. Ludzi takich należy pozyskać, a w razie odmowy nie dopuszczać do wyższych stanowisk.
9. Doprowadzić do tego, aby pracownicy na stanowiskach państwowych (z wyjątkiem służb ścigania i pracowników przemysłu wydobywczego) otrzymywali niskie pobory. Dotyczy to w szczególności służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, oświaty i kierowników różnych szczebli.
10. Do wszystkich organów władzy i większości zakładów pracy wprowadzić ludzi współpracujących z naszymi służbami specjalnymi (bez wiedzy władz krajowych).
11. Należy zwrócić szczególną uwagę, aby prasa krajowców nie podawała sumarycznych ilości rodzajów towarów wysyłanych do naszego kraju. Nie można też również nazwać to handlem. Należy dopilnować, aby prasa krajowa podkreślała ilość towarów wysyłanych przez nas do krajowców, ale wspominała, że to w ramach wymiany handlowej.
12. Wpłynąć na władze krajowców, aby nabywcy ziemi, parceli i gruntów nie otrzymywali aktów własności, a jedynie akty nadania.
13. Ukierunkować politykę w stosunku do rolnictwa indywidualnego tak, aby prowadzenie gospodarstw stało się nieopłacalne, a wydajność jak najmniejsza. W następnej kolejności przystąpić do kolektywizacji wsi. W razie wystąpienia silniejszej opozycji należy zmniejszyć dostawy środków produkcji dla wsi i zwiększyć powinność wobec państwa. Jeżeli to nie pomoże, spowodować, aby rolnictwo nie dawało pełnego pokrycia potrzeb żywnościowych kraju i oprzeć wyżywienie na imporcie.
14. Spowodować, aby wszystkie zarządzenia i akty prawne, gospodarcze, organizacyjne (z wyjątkiem wojskowych) nie były precyzyjne.
15. Spowodować, aby dla każdej sprawy powoływano kilka komisji, urzędów, instytucji społecznych, ale żadna z nich nie powinna mieć prawa podejmowania ostatecznej decyzji bez konsultacji z pozostałymi (nie dotyczy przemysłu wydobywczego).
16. Samorządy w zakładach pracy nie mogą mieć żadnego wpływu na kierunek działania przedsiębiorstw. Mogą się zajmować jedynie sposobem wykonywania zleconych zadań.
17. Związki zawodowe nie mogą mieć możliwości sprzeciwu wobec poleceń dyrekcji. Obciążyć związki inną pracą, jak organizowanie wczasów, zaopatrzenia, działalności rozrywkowej i oświatowej, wycieczki oraz rozprowadzanie atrakcyjnych towarów, potwierdzanie opinii i decyzji władz politycznych.
18. Należy spowodować, aby awansowano tylko tych pracowników i kierowników, którzy wzorowo wykonują przydzielone im zadania i nie wykazują skłonności do analizowania spraw wychodzących poza te działania.
19. Krajowcom na stanowiskach partyjnych, państwowych i gospodarczych należy stworzyć warunki do działań, które będą kompromitować ich w oczach podwładnych i zamykać im powrót do środowisk, z których pochodzą.
20. Kadrze oficerskiej rekrutującej się z krajowców można powierzać odpowiednie stanowiska pod warunkiem, że są tam już nasze służby specjalne.
21. Otoczyć szczególnym nadzorem ilości amunicji do wszystkich rodzajów broni, z każdego arsenału akcyjnego i ćwiczeń w ostrym strzelaniu prowadzić swoiste rozliczenia.
22. Objąć szczególnym nadzorem wszelkie laboratoria i instytucje naukowo-badawcze.
23. Należy zwrócić szczególną uwagę na ruch racjonalizatorski i wynalazczy, rozwijać go i popierać, ale wszystkie odkrycia dokładnie rejestrować i zapisem przekazywać do centrali. Dopuszczać do realizacji tylko te wynalazki, które przydatne są w przemyśle wydobywczym, wstępnej obróbki i określone w specjalnej instrukcji. Nie mogą być realizowane te odkrycia, które mogłyby doprowadzić do wzrostu produkcji kosztem ograniczenia wydobycia surowców lub zaniechania zalecanych działań. W wypadku głośnych odkryć spowodować ich sprzedanie za granicę. Nie dopuszczać do publikacji zawierających wartości i opisy wynalazków.
24. Spowodować zakłócenia w punktualności transportów (z wyjątkiem transportu określonego w instrukcji NK 552-46).
25. Inspirować zwoływanie narad środowiskowych i problemowych, zbierać stawiane tam wnioski i propozycje, rejestrować wnioskodawców, a realizować linię określoną w instrukcjach.
26. Spopularyzować wywiady z ludźmi pracy na aktualne tematy produkcyjne, w których zawarta jest krytyka przeszłości lub lokalnego bałaganu, ale nie doprowadzać do likwidacji przyczyn krytykowanych zjawisk.
27. Wystąpienia publiczne władz krajowców mogą zawierać akcenty narodowe i historyczne, ale nie mogą prowadzić do zjednoczenia ducha narodu.
28. Zwrócić baczną uwagę, czy w odbudowywanych i nowych większych miastach i osiedlach nie budowano ujęć wodnych niezależnych od głównej sieci wodociągowej. Stare ujęcia wodne i studnie uliczne systematycznie likwidować.
29. Przy odbudowie i rozbudowie przemysłu dopilnować, aby ścieki przemysłowe spływały do rzek mogących stanowić rezerwaty wody pitnej.
30. Mieszkania w nowych osiedlach i odbudowywanych miastach nie mogą zawierać dodatkowych pomieszczeń pozwalających na hodowlę inwentarza lub gromadzenie żywności na dłużej i w większych ilościach.
31. Spowodować, aby prywatne przedsiębiorstwa i rzemieślnicy otrzymywali surowce i urządzenia nie pozwalające na produkcję artykułów dobrej jakości, a ceny tych produktów powinny być wyższe od podobnych wytwarzanych przez państwo.
32. Doprowadzić do maksymalnej rozbudowy administracji biurowej wszystkich stopni. Można dopuszczać krytykę działalności administracyjnej, ale nie wolno pozwolić na jej zmniejszenie ani sprawną pracę.
33. Należy dopilnować wszystkich planów produkcyjnych w przemysłach wydobywczych i w działach określonych odpowiednimi instrukcjami i nie wolno dopuścić do wykonania zaopatrzenia rynku krajowego.
34. Szczególnej obserwacji poddać Kościół i tak ukierunkować działalność oświatowo-wychowawczą, aby wzbudzić powszechny wstręt do tej instytucji. Objąć baczną uwagą i kontrolą kościelne drukarnie, biblioteki, archiwa, kazania, kolędowania, treści nauk religijnych oraz obrzędy pogrzebowe.
35. W szkolnictwie podstawowym, zawodowym, a w szczególności w szkołach średnich i wyższych doprowadzić do usunięcia nauczycieli cieszących się powszechnym autorytetem i uznaniem. Na ich miejsce wprowadzić ludzi mianowanych. Doprowadzić do zerwania korelacji między przedmiotami, do ograniczenia wydawania materiałów źródłowych, do usunięcia ze szkół średnich łaciny, greki, filozofii ogólnej, logiki i genetyki. W historii nie można podawać, co który władca chciał zrobić lub zrobił dla kraju, trzeba natomiast ukazywać tyranię królów oraz walki uciemiężonego ludu. W szkolnictwie zawodowym doprowadzić do wąskich specjalizacji.
36. Inspirować organizowanie imprez państwowych związanych z walką krajowców z zaborcami (z wyjątkiem zaboru rosyjskiego), szczególnie z Niemcami i walki o socjalizm.
37. W publikacjach krajowych nie dopuszczać opracowań traktujących o krajowcach przebywających w naszym państwie do rewolucji i w czasie II wojny światowej.
38. W razie powstania organizacji popierającej sojusz z naszym państwem, ale zmierzającej do kontroli działalności gospodarczej oficjalnych władz kraju, należy natychmiast podjąć działalność (niezależnie od władz kraju) obciążając te organizacje tendencjami nacjonalistycznymi i szowinistycznymi. Formy działalności: burzenie naszych pomników i cmentarzy, publikowanie ulotek wyszydzających nasz naród, naszą kulturę, sens zawartych układów. Do prac propagandowych angażować krajowców i wykorzystywać istniejącą nienawiść do nas.
39. Zadbać o budowę i rozbudowę mostów, dróg i licznych połączeń, aby w razie konieczności interwencji wojskowej można było szybko i z każdej strony dotrzeć do punktu oporu lub koncentracji sił opozycji.
40. Pilnować, aby aresztowano przeciwników politycznych. Rozpracować przeciwników z autorytetem wśród krajowców. Likwidować w drodze tzw. zajść sytuacyjnych przypadkowych, zanim staną się głośnymi lub aresztować ich wcześniej za wykroczenia kryminalne.
41. Nie dopuszczać do rehabilitacji osób skazanych w procesach politycznych. W razie konieczności rehabilitacji można ją przeprowadzić tylko pod warunkiem, że sprawa będzie uznana za pomyłkę sądową, bez wszczynania dochodzenia i stawiania przed sądem winnych pomyłki (sędziów, świadków, oskarżycieli, informatorów).
42. Nie wolno stawiać przed sądem ludzi na stanowiskach kierowniczych obsadzonych przez partię, którzy swą działalnością spowodowali straty lub wywołali niezadowolenie podwładnych. W sytuacjach drastycznych należy ich odwołać ze stanowiska i przenieść do innych miejscowości na stanowiska równorzędne lub wyższe. W skrajnych sytuacjach ulokować na stanowiskach niekierowniczych i traktować jako rezerwę kadrową do późniejszej wymiany.
43. Ogłaszać publicznie procesy ludzi ze stanowisk kierowniczych (wojsko, ministerstwa, główne zarządy, szkolnictwo) oskarżonych o działalność przeciwko ludowi, przeciwko socjalizmowi, przeciwko industrializacji. Będzie to mobilizować czujność mas pracujących.
44. Dbać o wymianę ludzi na stanowiskach roboczych przez dopuszczenie do tych funkcji ludzi z awansów, mających najniższe kwalifikacje.
45. Spowodować napływ do szkół wyższych ludzi pochodzących z najniższych grup społecznych, którzy nie wykazują zainteresowań zawodowych, a tylko chęć zdobycia dyplomu.
Moskwa, 2.VI.1947r. K.AA/OC 113 INSTRUKCJA NK/003/47
Opracowanie: hotnews
Źródło/autorstwo: jak wyżej/r.n.
Protest przeciwko "utylizacji" niegrzecznych dzieci
Pani Minister Jolanta FEDAK
Szanowna Pani Minister !
Pani nie rozumie wagi i problemów związanych z dziećmi i młodzieżą. Stara się pani być "modna".
Modne jest głosić piękne hasła - Kocham nie biję, kocham homoseksualistów,
kochać pedofilów już nie wypada, to byłoby nieeleganckie. Tymczasem nikt nie
widzi , a raczej nie chce widzieć prawdziwych problemów młodzieży. Czy
pofatygowała się Pani ustalić, jaki procent polskiej młodzieży ma poważne
problemy wymagające specjalistycznej opieki psychiatrycznej. Ilu obecnie
jest w Polsce lekarzy psychiatrów dziecięcych? Jaka jest dostępność do
lekarza specjalisty psychiatry dziecięcego?
Dostępność jest praktycznie żadna, a stan opieki jest katastrofalny. Przemoc
jest zawsze skutkiem czegoś, a nie pierwotną przyczyną. Ustalać i leczyć
trzeba przyczyny, bo skutków za pomocą plakatów nie usunie się. To tak jakby
leczyć ostre zapalenie wyrostka robaczkowego za pomocą modnego, bo
reklamowanego środka przeciwbólowego. Napewno pacjent umrze, choć
reklamowany środek przeciwbólowy będzie sprzedawał się świetnie.
Oczywiście zajmowanie się i wychowywanie tzw. trudnej młodzieży jest
zajęciem bardzo niewdzięcznym i tak naprawdę, każdy chce się pozbyć
problemu. Nikt nie chce widzieć w jaki katastrofalny sposób rośnie agresja
wśród samej młodzieży, a winę za to ponoszą dorośli, którzy sami nie
posiadają wiedzy co z problemem zrobić, a nawet boją się "małolatów".
Otatnio byłem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, tam przestępczość jest
praktycznie bliska zeru. Przystanki autobusowe, to klimatyzowane szklane
budki, których nikt nie dewastuje ani nie rozbija. Nie ma band małoletnich
chuliganów, nie ma graffiti na murach, nie ma pijanych na ulicach. Jest
autorytet władzy i autorytet szejka i wszyscy respektują prawo. W rodzinie
jest autorytet rodziców i nie potrzeba plakatów, jak wychowywać dzieci.
Oczywiście u nas władza nie ma żadnego autorytetu, gdyż kolejne rządy to
całkowita kompromitacja i pogłębiająca się destrukcja państwa. Niestety w
socjaliźmie zniszczono również autorytet rodziny i zamiast go odbudowywać i
pomagać rodzinie, która nie radzi sobie z problemami, to dąży się do dalszej
deprecjacji rodziny. Jak mamusia, czy tatuś da ci klapsa, to zadzwoń na
policję.
Serdecznie pozdrawiam Tadeusz Muszyński
Sosnowiec 30 listopada 2008r.
Wiceminister Pracy i Polityki Społecznej
Pan Jarosław Duda
List otwarty
Szanowny Panie Ministrze,
Od dłuższego czasu obserwuję Pana bój o dzieci. Ma Pan pięcioro dzieci, ja mam czworo.
Dlaczego tak bardzo nie lubi Pan dzieci ?
Praktycznie nikt nie lubi dzieci, niestety.
Na temat dzieci wypowiadają się wszyscy za wyjątkiem fachowców. Fachowcy to lekarze o specjalizacji Psychiatria Dziecięca i psycholodzy ale tylko Ci, którzy pracują w szpitalach na oddziałach psychiatrii dziecięcej.
Czy Pan wie, że w całej Polsce lekarzy o specjalizacji “PSYCHIATRIA DZIECIECA” jest, licząc z rencistami i emerytami poniżej stu.
Czy Pan wie, że opieka lekarska w szkołach praktycznie nie istnieje, żadna opieka lekarska. Trudno nazwać higienistkę, opieką lekarską.
Czy Pan Minister wie, że “zaburzenia zachowania”, to taka jednostka chorobowa i leczy się tą chorobę w szpitalach psychiatrycznych poprzez przemoc fizyczną.
Jakie leczenie Pan proponuje przy "zaburzeniach zachowanie" ?
Jedyną propozycją jest zabijanie dzieci i wydaje mi się że Pan do tego zmierza.
Oczywiście zabijanie w sposób humanitarny tak jak to robi się to obecnie na zachodzie. Zabija się tak, że nawet trupa niema.
Dzieci zabija się poprzez podawanie psychotropów, po prostu robi się z dzieci “warzywa”, są grzeczne i nie trzeba nad nimi pracować. Praktycznie to utylizacja dzieciaków. Nie ma na świecie psychotropów, które są bezpieczne dla dzieci. Ale Pan tego nie chce wiedzieć, to niewygodna wiedza.
NIKT, NIGDY, NIGDZIE NA ŚWIECIE NIE TESTOWAŁ WPŁYWU PSYCHOTROPÓW NA DZIECI.
Firmy farmaceutyczne produkujące psychotropy są bardzo zainteresowane aby zwiększyć produkcję ”warzyw”, czyli zwiększyć sprzedaż psychotropów, a Pan im w tym pomaga. Bezinteresownie ?
A może Pan rzeczywiście pomoże dzieciakom. Dzieci maja krzywione kręgosłupy poprzez takich jak Pan Minister.
Noszą bardzo ciężkie plecaki, a nie muszą.
Wystarczy lubić dzieci, niestety wielu mówi, e lubi a czyni odwrotnie.
Oto sposób aby dzieci nosiły wszystko co potrzeba a plecaki były lekkie:
Książki: drukowane na zwykłym papierze w formacie A5 z okładką miękką jak w zwykłym zeszycie, drukowane w ośmiu tomach. Po jednym tomie - zeszycie na jeden miesiąc. Miesiąc wytrzyma każdy tom – zeszyt, dodatkowe przyniesienie kilka razy w roku na powtórki to też nie problem.
Zeszyty: z miękką okładką 32 kartkowy, maksimum 60 kart do matematyki. Zeszyt powinien służyć to zapisywanie tego, czego nie ma w książkach. Prace domowe powinny być odrabiane na kartkach, zbierane przez nauczyciela i na bieżąco oceniane.
Z wyrazami szacunku Tadeusz Muszyński
Szanowna Pani Minister !
Pani nie rozumie wagi i problemów związanych z dziećmi i młodzieżą. Stara się pani być "modna".
Modne jest głosić piękne hasła - Kocham nie biję, kocham homoseksualistów,
kochać pedofilów już nie wypada, to byłoby nieeleganckie. Tymczasem nikt nie
widzi , a raczej nie chce widzieć prawdziwych problemów młodzieży. Czy
pofatygowała się Pani ustalić, jaki procent polskiej młodzieży ma poważne
problemy wymagające specjalistycznej opieki psychiatrycznej. Ilu obecnie
jest w Polsce lekarzy psychiatrów dziecięcych? Jaka jest dostępność do
lekarza specjalisty psychiatry dziecięcego?
Dostępność jest praktycznie żadna, a stan opieki jest katastrofalny. Przemoc
jest zawsze skutkiem czegoś, a nie pierwotną przyczyną. Ustalać i leczyć
trzeba przyczyny, bo skutków za pomocą plakatów nie usunie się. To tak jakby
leczyć ostre zapalenie wyrostka robaczkowego za pomocą modnego, bo
reklamowanego środka przeciwbólowego. Napewno pacjent umrze, choć
reklamowany środek przeciwbólowy będzie sprzedawał się świetnie.
Oczywiście zajmowanie się i wychowywanie tzw. trudnej młodzieży jest
zajęciem bardzo niewdzięcznym i tak naprawdę, każdy chce się pozbyć
problemu. Nikt nie chce widzieć w jaki katastrofalny sposób rośnie agresja
wśród samej młodzieży, a winę za to ponoszą dorośli, którzy sami nie
posiadają wiedzy co z problemem zrobić, a nawet boją się "małolatów".
Otatnio byłem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, tam przestępczość jest
praktycznie bliska zeru. Przystanki autobusowe, to klimatyzowane szklane
budki, których nikt nie dewastuje ani nie rozbija. Nie ma band małoletnich
chuliganów, nie ma graffiti na murach, nie ma pijanych na ulicach. Jest
autorytet władzy i autorytet szejka i wszyscy respektują prawo. W rodzinie
jest autorytet rodziców i nie potrzeba plakatów, jak wychowywać dzieci.
Oczywiście u nas władza nie ma żadnego autorytetu, gdyż kolejne rządy to
całkowita kompromitacja i pogłębiająca się destrukcja państwa. Niestety w
socjaliźmie zniszczono również autorytet rodziny i zamiast go odbudowywać i
pomagać rodzinie, która nie radzi sobie z problemami, to dąży się do dalszej
deprecjacji rodziny. Jak mamusia, czy tatuś da ci klapsa, to zadzwoń na
policję.
Serdecznie pozdrawiam Tadeusz Muszyński
Sosnowiec 30 listopada 2008r.
Wiceminister Pracy i Polityki Społecznej
Pan Jarosław Duda
List otwarty
Szanowny Panie Ministrze,
Od dłuższego czasu obserwuję Pana bój o dzieci. Ma Pan pięcioro dzieci, ja mam czworo.
Dlaczego tak bardzo nie lubi Pan dzieci ?
Praktycznie nikt nie lubi dzieci, niestety.
Na temat dzieci wypowiadają się wszyscy za wyjątkiem fachowców. Fachowcy to lekarze o specjalizacji Psychiatria Dziecięca i psycholodzy ale tylko Ci, którzy pracują w szpitalach na oddziałach psychiatrii dziecięcej.
Czy Pan wie, że w całej Polsce lekarzy o specjalizacji “PSYCHIATRIA DZIECIECA” jest, licząc z rencistami i emerytami poniżej stu.
Czy Pan wie, że opieka lekarska w szkołach praktycznie nie istnieje, żadna opieka lekarska. Trudno nazwać higienistkę, opieką lekarską.
Czy Pan Minister wie, że “zaburzenia zachowania”, to taka jednostka chorobowa i leczy się tą chorobę w szpitalach psychiatrycznych poprzez przemoc fizyczną.
Jakie leczenie Pan proponuje przy "zaburzeniach zachowanie" ?
Jedyną propozycją jest zabijanie dzieci i wydaje mi się że Pan do tego zmierza.
Oczywiście zabijanie w sposób humanitarny tak jak to robi się to obecnie na zachodzie. Zabija się tak, że nawet trupa niema.
Dzieci zabija się poprzez podawanie psychotropów, po prostu robi się z dzieci “warzywa”, są grzeczne i nie trzeba nad nimi pracować. Praktycznie to utylizacja dzieciaków. Nie ma na świecie psychotropów, które są bezpieczne dla dzieci. Ale Pan tego nie chce wiedzieć, to niewygodna wiedza.
NIKT, NIGDY, NIGDZIE NA ŚWIECIE NIE TESTOWAŁ WPŁYWU PSYCHOTROPÓW NA DZIECI.
Firmy farmaceutyczne produkujące psychotropy są bardzo zainteresowane aby zwiększyć produkcję ”warzyw”, czyli zwiększyć sprzedaż psychotropów, a Pan im w tym pomaga. Bezinteresownie ?
A może Pan rzeczywiście pomoże dzieciakom. Dzieci maja krzywione kręgosłupy poprzez takich jak Pan Minister.
Noszą bardzo ciężkie plecaki, a nie muszą.
Wystarczy lubić dzieci, niestety wielu mówi, e lubi a czyni odwrotnie.
Oto sposób aby dzieci nosiły wszystko co potrzeba a plecaki były lekkie:
Książki: drukowane na zwykłym papierze w formacie A5 z okładką miękką jak w zwykłym zeszycie, drukowane w ośmiu tomach. Po jednym tomie - zeszycie na jeden miesiąc. Miesiąc wytrzyma każdy tom – zeszyt, dodatkowe przyniesienie kilka razy w roku na powtórki to też nie problem.
Zeszyty: z miękką okładką 32 kartkowy, maksimum 60 kart do matematyki. Zeszyt powinien służyć to zapisywanie tego, czego nie ma w książkach. Prace domowe powinny być odrabiane na kartkach, zbierane przez nauczyciela i na bieżąco oceniane.
Z wyrazami szacunku Tadeusz Muszyński
piątek, 9 stycznia 2009
Żerowanie na walce z korupcją
Witam serdecznie,
Praktycznie wszystkich ludzi (mam na myśli ludzi szanujących prawa człowieka) oraz wszystkie organizacje pożytku publicznego łączy jedno "troska o Polskę", miłe to, ale niestety nie do końca w większości przypadków wydaje się być prawdziwe.
Czasami myślę, że działania „pro publico bono” niezwykle rzadko, sporadycznie są działaniami w imię dobra, najczęściej takie organizacje, organizują się przede wszystkim aby mieć z czego żyć lub zaistnieć publicznie, często z obu powodów.
Czasem to tylko przygotowanie do politycznej kariery.
Kiedyś Pan redaktor Rafał Ziemkiewicz powiedział mi, że żyje z monitorowania patologii, teraz rozumiem co znaczy żyć z monitorowania patologii, aczkolwiek wtedy nie do końca rozumiałem życia z monitorowania patologii.
Swego czasu Pan redaktor Rafał Ziemkiewicz prowadził w radio, w pierwszym programie polskiego radia po 13 tej program o korupcji. Zrozumiałem wtedy jak wiele osób, programów radiowych, TV, organizacji rządowych i pozarządowych żyje z monitorowania patologii, co gorsza nie wyobrażają sobie życia bez monitorowania patologii.
Co by robili jak by nie było korupcji i innych patologii.
Dodzwoniłem się wtedy do radia i chciałem to powiedzieć, jednakże czujna cenzura w osobie dyżurnej dziennikarki nie pozwoliła na taką wypowiedź.
Na taką cenzurę napisałem skargę do KRRiT z kopią do RPO, KRRiT pismem z dnia 24 lutego 2008r KRRiT wysłała list do Dyrektora PR z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji, a Dyrektor PR po prostu zapoznał z moją skargą swój kosz na śmieci jako, że odpowiedzi nie otrzymałem.
Byłem członkiem TI, ta organizacja też żyje z monitorowanie patologii a również jej działanie nie do końca bywały transparentne.
Raz zaproszono mnie do Fundacji Batorego, byli oburzeni, że zarzuciłem jej brak skutecznych działań w kierunku ograniczenia korupcji, pierwszy i zarazem ostatni raz byłem zaproszony.
Organizacje walczące z korupcją rozumieją: sukces, to klęska ich organizacji.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, wg mnie najbardziej transparentna organizacja pozarządowa, przekazała prawie 100 milionów zł. dla służby zdrowia. Można powiedzieć, że dzięki temu można było wyprowadzić z Ministerstwa Zdrowia bez większej szkody 100 milionów zł. Wyprowadzono znacznie więcej ale dary WOŚP pozwoliły w dużym stopniu te ubytki zamortyzować. A i tak organizuje się zbiórki pieniędzy na operacje za granicą. Pan Jerzy Owsiak pisząc w dniu 6 października 2008r. list otwarty do lekarzy dał dowód braku znajomości zagadnienia.
Ostatnio słyszałem, że na jednym z cmentarzy zebrano 36 tys. zł i odrestaurowano dwa groby. Ciekaw byłem ile wynosiły koszty własne tej zbiórki ale to informacja niedostępna, tajne łamane przez poufne.
CELEM JEST BY
Wszystkie organizacje prowadziły księgowość dostępną dla wszystkich w internecie i to obojętne czyje mają pieniądze, którymi obracają, a dokumenty księgowe powinny być przechowywane przez 20 lat. W internecie powinna być cała księgowość (przychody i rozchody) oraz kasa, dowody kasowe z podaniem nazwisk ludzi wpłacających i pobierających pieniądze z pokazaniem wielkości kwot.
Praktycznie wszystkich ludzi (mam na myśli ludzi szanujących prawa człowieka) oraz wszystkie organizacje pożytku publicznego łączy jedno "troska o Polskę", miłe to, ale niestety nie do końca w większości przypadków wydaje się być prawdziwe.
Czasami myślę, że działania „pro publico bono” niezwykle rzadko, sporadycznie są działaniami w imię dobra, najczęściej takie organizacje, organizują się przede wszystkim aby mieć z czego żyć lub zaistnieć publicznie, często z obu powodów.
Czasem to tylko przygotowanie do politycznej kariery.
Kiedyś Pan redaktor Rafał Ziemkiewicz powiedział mi, że żyje z monitorowania patologii, teraz rozumiem co znaczy żyć z monitorowania patologii, aczkolwiek wtedy nie do końca rozumiałem życia z monitorowania patologii.
Swego czasu Pan redaktor Rafał Ziemkiewicz prowadził w radio, w pierwszym programie polskiego radia po 13 tej program o korupcji. Zrozumiałem wtedy jak wiele osób, programów radiowych, TV, organizacji rządowych i pozarządowych żyje z monitorowania patologii, co gorsza nie wyobrażają sobie życia bez monitorowania patologii.
Co by robili jak by nie było korupcji i innych patologii.
Dodzwoniłem się wtedy do radia i chciałem to powiedzieć, jednakże czujna cenzura w osobie dyżurnej dziennikarki nie pozwoliła na taką wypowiedź.
Na taką cenzurę napisałem skargę do KRRiT z kopią do RPO, KRRiT pismem z dnia 24 lutego 2008r KRRiT wysłała list do Dyrektora PR z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji, a Dyrektor PR po prostu zapoznał z moją skargą swój kosz na śmieci jako, że odpowiedzi nie otrzymałem.
Byłem członkiem TI, ta organizacja też żyje z monitorowanie patologii a również jej działanie nie do końca bywały transparentne.
Raz zaproszono mnie do Fundacji Batorego, byli oburzeni, że zarzuciłem jej brak skutecznych działań w kierunku ograniczenia korupcji, pierwszy i zarazem ostatni raz byłem zaproszony.
Organizacje walczące z korupcją rozumieją: sukces, to klęska ich organizacji.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, wg mnie najbardziej transparentna organizacja pozarządowa, przekazała prawie 100 milionów zł. dla służby zdrowia. Można powiedzieć, że dzięki temu można było wyprowadzić z Ministerstwa Zdrowia bez większej szkody 100 milionów zł. Wyprowadzono znacznie więcej ale dary WOŚP pozwoliły w dużym stopniu te ubytki zamortyzować. A i tak organizuje się zbiórki pieniędzy na operacje za granicą. Pan Jerzy Owsiak pisząc w dniu 6 października 2008r. list otwarty do lekarzy dał dowód braku znajomości zagadnienia.
Ostatnio słyszałem, że na jednym z cmentarzy zebrano 36 tys. zł i odrestaurowano dwa groby. Ciekaw byłem ile wynosiły koszty własne tej zbiórki ale to informacja niedostępna, tajne łamane przez poufne.
CELEM JEST BY
Wszystkie organizacje prowadziły księgowość dostępną dla wszystkich w internecie i to obojętne czyje mają pieniądze, którymi obracają, a dokumenty księgowe powinny być przechowywane przez 20 lat. W internecie powinna być cała księgowość (przychody i rozchody) oraz kasa, dowody kasowe z podaniem nazwisk ludzi wpłacających i pobierających pieniądze z pokazaniem wielkości kwot.
Subskrybuj:
Posty (Atom)